

Wstęp
Ktoś kiedyś powiedział, że Pismo Święte, to miejsce spotkania Boga z człowiekiem. Trudno się z tym nie zgodzić. Z wielu źródeł płynie negatywny przekaz na temat kryzysu wartości i zanikającej wiary. Powodów może być wiele, ale jestem przekonany, że jednym z głównych jest odejście od lektury Biblii. Skoro wiara rodzi się ze słuchania (por. Rz 10, 17), to należy zapytać, z czego czerpią wiedzę ci, którzy głoszą? Zapewne ze studium Pisma Świętego.
Coś mi mówi, że zdolność pisania, to jeden z największych skarbów i osiągnięć ludzkości, specyficzny dla naszego gatunku. Ale na cóż zdają się zapełnione biblioteki i księgarnie, skoro zabraknie tych, którzy zechcą po nie sięgnąć. Po co komuś Pismo Święte na półce? Nie mam pojęcia. Może do sporadycznego korzystania przy okazji rozwiązywani krzyżówki… Mówi się, że pismo nie kłamie. Czy jednak znam Pismo, czy wczytuję się w słowo? A co najważniejsze, czy pragnę poznać Słowo Wcielone?
Oto poszczególne czytania:
Piątek (19.04): 2 Księga Samuela rozdziały 1-2; Mądrości Syracha rozdział 44; 2 List św. Pawła do Koryntian rozdział 6
Sobota (20.04): 2 Sm 3-4; Syr 45; 2 Kor 7
Niedziela (21.04): 2 Sm 5-6; Syr 46; 2 List św. Pawła do Koryntian rozdział 8
Poniedziałek (22.04): 2 Sm 7-8; Syr 47; 2 Kor 9
Wtorek (23.04): 2 Sm 9-10; Syr 48; 2 Kor 10
Środa (24.04): 2 Sm 11-12; Syr 49; 2 Kor 11
Czwartek (25.04): 2 Sm 13-14; Syr 50; 2 Kor 12